czyli na co się przygotować.
NOWORODKOWĄ –POWITANIE
Jedyna w swoim rodzaju. Niepowtarzalna, z małym dziełem sztuki w roli głównej
Kiedy....się umawiać?
Cudownie, jeżeli możecie zarezerwować sobie sesję już w ciąży. Najlepiej miesiąc do dwóch przed porodem. Często się zdarza, że dzwonicie już po porodzie i z ciężkim sercem odmawiam z powodu ograniczonej liczby terminów.
Umawiając się w ciąży mamy czas , żeby omówić szczegóły, rozwiać wątpliości.
Kiedy...jest idealny moment na sesję noworodkową?
Najlepszy moment kiedy wykonuje się taką sesję przypada między 7 - 15 dniem po porodzie. Maluchy zazwyczaj jeszcze mocno śpią snem noworodkowym i łatwo dają się układać w te najsłodsze embrionalne, naturalne dla nich pozycje.
Po tym czasie ok 4 tygodnia dziecko zaczyna być bardziej wrażliwe na otaczający go świat.
Jeśli komuś egzystencja z noworodkiem w domu mogła się wydać nudnawa – bo trafił na wyjątkowy egzemplarz niekolkujący, niepłaczący, niemarudzący itp. – to teraz zaczyna się wreszcie coś dziać
Inaczej słyszy, odczuwa, widzi, co niektórym maluchom może wydawać się niezrozumiałe i przerażające. Do tych wszystkich nieszczęść może dojść również kolka . Maluch w tym okresie najbezpieczniej czuje się w ramionach rodziców , a nie przed obiektywem. Aczkolwiek zdarzają się wyjątki, które mogę policzyć na palcach jednej...no może dwóch rąk.
Gdzie...
Sesję wykonuję w Waszym domu, jak równie w studio, które jest przygotowane do przyjecia maluszka.
Ze swojej strony potrzebuję 1,5 x 1,5 m2 na rozmieszczenie sprzętu, najlepiej w nasłonecznionym miejscu. Ważne żeby miejsce, w którym będzie odbywała się kilkugodzinna sesja z noworodkiem było odpowiednio nagrzane, Aby maluch nie czuł dyskomfortu, a maluszki są bardzo wrażliwe na zmiany temperatury. Zarówno zimno jak i przegrzanie nie są wskazane.
Kilka lat doświadczenia pokazało mi jak ważna jest kameralna i " codzienna" atmosfera krzątanina, bez zbędnej ekscytacji ze strony rodziców, którą maluchy wyczuwają i mogą być niespokojne a już na pewno nie zasną.
Jak długo....
Oj długo. Rodziców oraz innych członków rodziny proszę o cierpliwość i nieumawianie pilnych spraw na ten dzień. Długość sesji tak naprawdę dyktuje dziecko. Bywa, że przebywamy ze sobą do 5 godzin.
Sama sesja trwa krótko. Ale maluch potrafi do 45 minut : "wisieć przy cycku". Wykupkać się w najmniej sprzyjających okolicznościach, kiedy ułożony relaksuje się na moim beanbagu a ja pstrykam fotkę. I cały schemat ubieranie, karmienie, usypianie rozpoczyna się na nowo.
Ja w tym czasie w zależności od sytuacji jestem cieniem. Nianią: przewijam, usypiam, utulam, a mama ma 5 godzin wolnego. Czasami starszą siostrą dla rodzeństwa.
Jak się przygotować...
W przypadku sesji noworodkowej ( maluszki do 1-go miesiąca życia ), która odbywa się u Państwa w domu proszę o:
- dogrzanie pomieszczenia, pokoju ( tak jak do kąpieli) w którym będą robione zdjęcia tak by maluch czuł się komfortowo gdyż będzie fotografowany bez ubrania
- maluch musi być zdrowy
- najedzony ( robię przerwy w trakcie sesji na karmienie)
- najlepiej żeby nie spał tuż przed sesją. Postarajmy się troszkę przeciągnąć, oczywiście jak się da moment drzemki do mojego przyjścia.
